Dark

Light

Dark

Light

Do Góry
Odwiedź Moją Szkołę
03-578 Warszawa
golf@golfshool.pl
Telefon: +48.501.782.174

Garmin Trueswing – Czy warto?

 

Od kilku miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem analizatora swingu TruSwing od Garmina. Kilkukrotnie miałem okazję zastosować go na sobie jak i na studentach z zadowalającym skutkiem. Za kilka stówek dostajemy gigantyczną pomoc w treningu golfa. Ostatnio naszło mnie aby porównać cyferki, które produkuje TruSwing z moim launch monitorem (symulatorem) GC2 Foresight. GC2 Foresight to jedno z najdokładniejszych urządzeń tego typu w przemyśle golfowym, stawiane na równi z Trackmanem czy FlightScopem.

Ogólny wniosek jest taki, że niektóre dane liczbowe z TruSwinga, są mało precyzyjne. Na szczęście nie ma to wpływu na główną zaletę jaką jest zobrazowanie płaszczyzny swigu. Docenić również wypada pomiar tempa i ścieżkę kija. Natomiast „Kąt lico cel” i „loft dynamiczny” można sobie całkowicie odpuścić. Akcelerometr TruSwing doskonale mierzy ruch kija po płaszczyźnie swingu, jednak z obrotem kija wokół szaftu nie radzi sobie tak dobrze stąd mamy lekko szalone wskazania kąta lico cel. Ale dla mnie akurat to nie problem. Średni błąd to ok 5 stopni, czyli mniej niż 2%. 2 % to tolerancja bardzo przyzwoita jak na urządzenie za kilka stówek. Jednak 5 otwartej bądź zamkniętej główki może pomóc piłce wykonać całkiem ciekawą figurę w powietrzu. „Loft dynamiczny” również nie ma szans być precyzyjny chyba, że Twoje kije maja dokładnie takie same lofty jak te, które przyjął Garmin, pisząc oprogramowanie dla TruSwing.

Przetestowałem 3 kije SW, 8i, 4i uderzając full swingiem i SW uderzając techniką pitchingu. Kolor czerwony pokazuje płaszczyznę backswingu, zielony płaszczyznę downswingu.

1.       Sand Wedge – Pitching

Uderzenie pierwsze.

Garmin / Garmintest1.jpg

Piłkę skierowałem na lewo, wg GC2 odchylenie wyniosło 3 stopnie, „boczna rotacja” piłki w prawo, czyli w przybliżeniu zgadza się to ze ścieżka kija i kątem lica wyliczonym przez TruSwing. Na zdjęciach widać ujęcie od przodu, wzdłuż płaszczyzny swingu, i od góry. Dokładnie odzwierciedlona jest długość i szerokość zamachu.

Uderzenie drugie

Garmin / Garmintest2.jpg

Drugą piłkę skierowałem na prawo, wg GC2 odchylenie wyniosło 1,8 stopnia, „boczna rotacja” piłki w prawo, czyli w dużym przybliżeniu zgadza się to ze ścieżka kija i kątem lica wyliczonym przez True Swing.

Wg GC2, pierwsza piłka wylądowała na 49 metrze na lewo od zamierzonego celu, druga zaś na 51 metrze 60 cm na prawo od zamierzonego celu. Prędkość piłki – 53,8 i 53,5 mph.  I szczerze mówiąc tego na podstawie danych z Garmina bym nie odgadnął, ale jak już pisałem nie do tego te urządzenie jest stworzone.

2.       8 iron – Full Swing

Uderzenie pierwsze

Garmin / Garmintest3.jpg

Niezbyt udane uderzenie. Piłkę skierowałem na prawo, wg GC2 odchylenie wyniosło 1,3 stopnia, „boczna rotacja” piłki w prawo, czyli w dużym przybliżeniu zgadza się to ze ścieżka kija i kątem lica wyliczonym przez TruSwing.

Uderzenie drugie

Garmin / Garmintest4.jpg

Drugą piłkę skierowałem idealnie prosto, wg GC2 odchylenie wyniosło 0,0 stopnia, „boczna rotacja” piłki w lewo, czyli w dużym przybliżeniu zgadza się to ze ścieżka kija i zamkniętym w stosunku do ścieżki kątem lica wyliczonym przez TruSwing.

Wg GC2, pierwsza piłka wylądowała na 133 metrze, 2,7 metra na prawo od zamierzonego celu, druga zaś na 138 metrze 70 cm na lewo od zamierzonego celu. Prędkość piłki – 104 i 107 mph.

3.       4 iron – full swing, fade, draw

Pierwsze uderzenie

Garmin / Garmintest5.jpg

Nie do końca udane uderzenie na wprost. Piłkę skierowałem na prawo, wg GC2 odchylenie wyniosło 2,3 stopnia, „boczna rotacja” piłki w prawo, czyli w dużym przybliżeniu zgadza się to ze ścieżka kija i kątem lica wyliczonym przez TruSwing. Piłka poleciała niemal w prostej linii na 175 m, 8,4 m na prawo od celu

Drugie uderzenie – Fade

Garmin / Garmintest6.jpg

Ustawiłem się do fade. Otworzyłem nieco postawę co z przyczyn oczywistych pozostało niezauważone przez Garmina, lekko otwarta łopatka, piłka nieco bliżej celu i ognia. Piłka wystrzeliła na lewo 6,9 stopnia z prawą rotacją, lądując na 168 metrze, 2,4 metra na lewo od celu. Na podstawie cyferek z TruSwinga wydedukował bym Slicea, a w rzeczywistości wyszedł bardzo przyzwoity fade.

Trzecie uderzenie – draw

Garmin / Garmintest7.jpg

Drugą piłkę skierowałem na prawo, wg GC2 odchylenie wyniosło 3,6 stopnia, „boczna rotacja” piłki w lewo, czyli w dużym przybliżeniu zgadza się to ze ścieżka kija i zamkniętym w stosunku do ścieżki kątem lica wyliczonym przez TruSwing. Piłka zawróciła z prawej strony na lewą przelatując 177 metrów i skończyła 1,8 metra na lewo od celu.

Podsumowanie

Poniżej kilka wytycznych dla uderzenia na wprost z normalną trajektorią.
– Płaszczyzna backswingu (czerwona) powinna być nad płaszczyzną downswingu (zielona) lub ewentualnie mogą się pokrywać/przenikać mogą być jakby ze sobą sklejone. Backswing powinien być szerszy niż downswing. Tak jak to widać na poniższych ilustracjach.

Garmin / Garmintest8.jpg

– Tempo – powinno być w okolicach 3,0 (moje tempo jest ciut za daleko od ideału gdyż właśnie pracuję nad jego zwolnieniem).
– Ścieżka – powinno być zero lub lekko na zewnątrz (dla małego draw)
– Kąt lico cel – powinno być zero lub kilka stopni otwarte (dla małego draw i mając na uwadze minimalne niedoskonałości  sprzętu)
– Pochylenie szaftu adres – im krótszy kij tym więcej. Zwykle kilka stopni
– Pochylenie szaftu impact – więcej niż w adres mniej niż 30% loftu danego irona
– Kąt do podłoża adres – nie ma reguły
– Kąt do podłoża uderzenie – nie ma reguły, elastyczność szaftu gra tu rolę.

Autor: Maciej Miszczak

Instruktor Golfa Target 54 i Związku Golfistów Polskich

Zdjęcia: Materiały własne.

Na naszej stronie używamy plików cookies dla celów statystycznych oraz technicznych. Pozostając na tej stronie, wyrażasz zgodę na używanie plików cookies.